Na prośbę rodziców Natana publikujemy podziękowania dla wszystkich, którzy włączyli się w pomoc dla ich synka.
Serdecznie dziękujemy Dyrektorowi Szkoły Podstawowej nr 2 w Nasielsku, Szkolnemu Wolontariatowi, Nauczycielom, Rodzicom oraz Uczniom, Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej, całej społeczności lokalnej oraz tym wszystkim, którzy włączyli się w pomoc dla naszego synka, Natana.
Od dwóch miesięcy nasz synek patrzy ze smutkiem w okno szpitalne, wiedząc, że nie może pójść na spacer, pograć w piłkę, spotkać swoich przyjaciół. Jest więźniem okrutnej choroby, która zamknęła go w szpitalu… i w sobie, odcięła od świata. Wierzymy, że dzięki pomocy wspaniałych ludzi odzyska zdrowie i dziecięcą radość.
I tak właśnie się dzieje… Na twarzy Natana pojawił się promienny uśmiech, a w zapłakanych oczach iskierki nadziei, gdy dowiedział się o tej niesamowitej i pięknej akcji charytatywnej – dla niego właśnie zorganizowanej. Poczuł, że nie pozostał w tej nierównej walce sam, że jego nauczyciele, koledzy i koleżanki, znajomi, ludzie, których być może nie zna, robią wszystko, by pokonał białaczkę i powrócił w mury swojej ukochanej szkoły.
Wsparcie, jakie otrzymaliśmy, przerosło nasze najśmielsze oczekiwania! Trudno słowami wyrazić uczucia, które nam towarzyszą w tym momencie, nasza wdzięczność jest nie do opisania! W naszych sercach przeplatają się przeróżne emocje, radość, podziw, nadzieja… Dziękujemy wszystkim Osobom za tak ogromne zaangażowanie w przeprowadzenie zbiórki, czego się zupełnie nie spodziewaliśmy i nie oczekiwaliśmy! Jesteśmy bardzo wzruszeni i onieśmieleni, nie wiemy, czy zdołamy się kiedykolwiek odwdzięczyć za całe dobro, które otrzymaliśmy…
Dziękujemy za każdy grosik, za każdą rzecz przekazaną na licytację i kiermasz, za każdy kawałek ciasta, każdą ozdobę, za każdą poświęconą minutę, za każdy gest dobrej woli, odruch serca, chęć pomocy oraz życzliwość…
„Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas.” – Flora Edwards
Wierzymy, że do wszystkich okazane dobro powróci.
Dziękujemy
Kasia, Mariusz, Natan